Planowanie i dobór roślin.
Projektując własny ogród nie
żałujmy czasu na zapoznanie się z roślinami, wymaganiami
glebowymi i klimatycznymi i rzeźbą terenu. Warto skorzystać z
pomocy profesjonalistów, architektów obrazu, ogrodników. O uprawie
zakupionych roślin zasięgnijmy porady w sklepie, oraz zapoznajmy
się z uwagami na etykiecie.Unikniemy wielu błędów i przykrych
niespodzianek. Zwracajmy szczególną uwagę na wymagania świetlne,
cieplne i wilgotnościowe roślin. W obrębie tego samego gatunku
różne odmiany mogą mieć inne wymagania. Zmienne warunki występują
zwłaszcza przy budynkach. Inne warunki świetlne, cieplne i
wilgotnościowe panują po stronie południowej, a inne po stronie
północnej. Właściwy dobór stanowiska dla roślin jest warunkiem
powodzenia. Szczególne znaczenie ma to przy roślinach zimozielonych liściastych i iglastych. Wymagają one stanowisk
ciepłych, osłoniętych od mroźnych wiatrów i zasobnej,
nieprzesychającej ziemi i nierzadko o określonej kwasowości.
Następnym ważnym etapem jest uwzględnienie wzrostu roślin.
Szczególnie ważne jest to przy ekspansywnych drzewach i krzewach.
Małe drzewko będzie kiedyś dużym drzewem. Planujmy i sadzimy
rośliny tak aby każda miała wystarczająco dużo miejsca.
Terminy sadzenia.
Po zaplanowaniu i zakupie przychodzi
czas na sadzenie naszych nowych nabytków. Najczęściej sadzonki
kupujemy w pojemnikach, z bardzo dobrze wykształconym systemem
korzeniowym. Takie rośliny możemy sadzić przez cały okres
wegetacji. Rośliny z gołym systemem korzeniowym ( róże , drzewa i
krzewy owocowe, rośliny na żywopłot) sadzimy jesienią lub wczesną
wiosną.Rośliny w balotach ( wykopywane z gruntu i bryła korzeniowa
owinięta jutą), najkorzystniej jest sadzić jesienią. Zdążą się
już ukorzenić przed zimą, a w nowy sezon wejdą wcześniej, będą
bardziej odporne na wiosenne i letnie wysokie temperatury i
przesuszenia gleb. Sadzenie roślin wrażliwych na mrozy i niektórych roślin zimozielonych lepiej przesunąć na okres wiosenny.
Przygotowanie do sadzenia.
Pierwszym zabiegiem przed sadzeniem
jaki musimy wykonać jest odchwaszczenie terenu przyszłych nasadzeń.
Usuwamy przede wszystkim chwasty wieloletnie i bardzo uciążliwe jak
perz, powój, mniszek. Nieusunięcie tych chwastów powoduje
konkurencję z posadzoną rośliną , a późniejsze ich usunięcie będzie utrudnione. Następnie wykopujemy dołek pod roślinę, z
reguły dwa razy większy niż bryła korzeniowa rośliny. Wierzchnia
warstwa gleby z reguły jest bardziej urodzajna od znajdującego się
pod nią podłoża. W zależności od potrzeb mieszamy miejscową
glebę z kompostem lub urodzajną ziemią ogrodową. Gdy gleba jest
uboga i przepuszczalna, dodajemy podłoże próchniczne i zwięzłe
aby zatrzymywało wodę i składniki pokarmowe. Gleby ciężkie
należy rozluźnić. W przypadku gleb ilastych i bardzo ciężkich
dołek pod rośliny powinien być większy aby umieścić w nim pod
korzeniami roślin warstwę drenażową. Sadząc rośliny wrzosowate,
borówkę amerykańską należy pamiętać o zakwaszeniu gleby np
kwaśnym torfem.
Przygotowanie bryły korzeniowej.
Powodzenie sadzenia i przyjęcia się
rośliny zależy przede wszystkim od stanu korzeni rośliny. Przy
roślinach w balotach sprawdzamy stan bryły korzeniowej. Powinna być
nieuszkodzona, zwarta, siatka zabezpieczająca cała. Przenosimy i
transportujemy ostrożnie. Sadzimy wraz z siatką lub jutą
zabezpieczającą.
Rośliny z gołym korzeniem zawsze
powinniśmy moczyć w wodzie przez kilka godzin. Następnie przycinamy
korzenie na długość około 20 cm. Skracamy również pędy krzewów
do wysokości około 20 cm, aby w pierwszym okresie po posadzeniu
zmniejszyć zapotrzebowanie na wodę.
Rośliny rosnące w pojemnikach,
ostrożnie wyjmujemy aby nie uszkodzić delikatnych korzeni ani
bryły. Jeżeli korzenie są poskręcane i tworzą zwartą masę na
obrzeżu bryły, część z nich przecinamy sekatorem, a pozostałe
staramy się rozluźnić. Dosyć często rośliny w pojemnikach są
przesuszone, warto je przed posadzeniem zanurzyć na kilka minut w
wodzie. Jeżeli gleby są ubogie w składniki pokarmowe, wsypujemy nawozy o przedłużonym działaniu. Należy również rozsypać
naokoło rośliny i dobrze wymieszać z glebą. W przypadku gleb
żyznych, zasobnych nawożenie w trakcie sadzenia nie jest wskazane.
Sadzenie rośliny.
Rośliny sadzimy z reguły na takiej
głębokości na jakiej rosły. Niektóre wymagają głębszego
sadzenia. Jeżeli sadzimy roślinę z pojemnika lub w balocie, na dno
dołka wsypujemy urodzajną ziemię ogrodową, następnie umieszczamy
roślinę. Obsypujemy ziemią i delikatnie udeptujemy ziemię. W
przypadku gdy drzewko lub krzew jest z dużym systemem korzeniowym,
ubijamy ziemię w trakcie obsypywania dwu-, a nawet trzykrotnie.Jeżeli
sadzimy roślinę z gołym systemem korzeniowym, usypujemy stożek w
dołku, następnie rozkładamy na nim korzenie, kierujemy je w dól.
Obsypujemy korzenie ziemią delikatnie i ubijamy. Ubijanie powoduje
dobre przyleganie ziemi do korzeni, co ułatwia podsiąkanie wody jak
i zarówno stabilizuje nam roślinę. Po posadzeniu podlewamy
roślinę, bardzo dużą ilością wody, aby gleba oblepiła
najdrobniejsze korzenie. Aby zatrzymać wodę w pobliżu drzewka,
formujemy naokoło niego zagłębienie. Nawet rośliny sadzone w
deszczową pogodę podlewamy.
Zabiegi pielęgnacyjne.
Ściółkowanie- zapobiega rozwojowi
chwastów w pobliżu roślin, a także zatrzymuje wilgoć w glebie.
Zapobiega również uszkodzeniom roślin w czasie koszenia trawy. W
przypadku nawet niewielkich uszkodzeń u podstawy pnia, mogą
wytworzyć się rany zgorzelinowe, które doprowadzą do zaschnięcia
rośliny. Ściółkujemy kilkucentymetrową warstwą kory drzew
iglastych, trocinami, żwirem, drobnym kamieniem. Przy wysokich
drzewach rolę ściółki mogą spełniać niskie rośliny okrywowe
jak barwinek, bluszcz. Rośliny bardzo pozytywnie reagują na
ściółkowanie.
Nawadnianie- najlepiej przeprowadzić
wieczorem lub wcześnie rano. Lepiej jest podlewać rośliny większą
ilością wody a rzadziej, gdyż nasączymy nie tylko powierzchnię
gleby ale i głębsze warstwy. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest
założenie systemu nawodnień. Mogą to być systemy nawodnień
dostępne na rynku, jak deszczownie, systemy kropelkowe. Można też
zastosować automatykę do systemów nawodnień jak i również
dozowniki nawozów.
Nawożenie- jest konieczne gdyż w
czasie rozwoju, rośliny zużywają składniki pokarmowe zawarte w
glebie. Pierwsza dawka powinna być niewielka, z reguły wynosi połowę
dawki zalecanej. Dopiero w następnych latach dajemy pełne dawki.
Wielkość dawek jest zależna od stopnia rozwoju rośliny i jest
podana na opakowaniu nawozów. Ostatnie dawki nawozów zawierających
duże ilości azotu dajemy w lipcu. Od września należy stosować
nawozy jesienne, które wzmacniają roślinę i przygotowują ją
na nadejście mrozów.
Zabezpieczenie roślin przed zimą –
dotyczy roślin wrażliwych na niskie temperatury i suche mroźne
wiatry. Zwłaszcza rośliny pochodzące z cieplejszych klimatów niż
polski. Najbardziej narażone na uszkodzenia mrozowe są rośliny zimozielone Zabezpieczamy je agrowłókninami, podstawę rośliny
chronimy okrywą z gałęzi drzew iglastych. Delikatne róże oraz
krzewy liściaste zabezpieczamy agrowłokninami, słomą. Byliny niskie, przycięte róże możemy ochraniać gałęziami drzew iglastych. W czasie
zimy rośliny zimozielone zwłaszcza w słoneczne dni tracą duże
ilości wody, którą należy uzupełnić przez podlanie tych roślin.
Ściółkowanie gleby zabezpiecza glebę i korzenie roślin przed
nadmiernym przemarzaniem. W lutym kiedy słońce jest już wysoko, a
dni są słoneczne w ciągu dnia należy odkryć rośliny, aby za
szybko nie ruszyły z wegetacją.